Kaczmarska.pl | Malarstwo|Malarstwo > RETRO|
Chrzciny wujka Krzyśka / Święta Rodzina
Metryka | |
Technika: | olej na płótnie |
---|---|
Wymiary: | 100x180 cm |
Rok powstania: | 2018 |
Obraz przedstawiający licznych członków mojej rodziny, z których miałam szansę osobiście poznać tylko dwie osoby: babcię – nie mieszkała z nami i zmarła, jak miałam 6 lat, przez co bardzo słabo ją pamiętam – oraz wujka Krzyśka, który odszedł kilka lat temu, co mocno przeżyłam, bo mieliśmy ze sobą rzadki, ale bardzo dobry kontakt. Zatem to zawiniątko z dopiero co urodzonym wujkiem jest mi emocjonalnie najbliższe w tej scenie. Zależało mi, aby plastycznie podkreślić ten najważniejszy motyw, ale i wyróżnić jednak moich własnych dziadków, nie odwołując się przesadnie do realistycznego odwzorowania. Zdecydowałam, że obszar płótna, gdzie jest odniesienie do wujka będzie wyróżniał się intensywniejszym kolorem w stosunku do rozbudowanej gamy szarości reszty płaszczyzny. Co więcej, partie twarzy moich dziadków miały być najbardziej „żywe” i realistyczne, w stosunku do pozostałych. Po odnalezieniu odpowiednich – „szlachetnych” – szarości dla postaci, rozwiązaniem dla całości okazało się wypełnienie tła możliwie gęstymi „sosami” [ciężkie, brudne kolory – przyp. Autora] i to położonymi w sposób „tęczowy” – przenikający się nawzajem. Dotychczas tego rodzaju efektów unikałam bezwzględnie, nie dość, że mi się nie podobały, to wiążą się w mojej głowie z malarstwem z XIX wieku, szczególnie „sosy” ze słynną frazą „sosy monachijskie”, potępiane już przez kolorystów; a wiadomo – jesteśmy w XXI wieku. Co do kolorystów, to zawsze słyszałam, że jestem kolorystką, co – mam nadzieję – jest widoczne w tym obrazie.